Tree Hill

Gość

Dotarłem na boisko...położyłem plecka..i zaczełem rzucać piłką do kosza...

prisonka · Gość

Przechodząc obok boiska zauważyła Lucasa. Postanowiła do niego podejść. - Hej! A Ty nie masz dziś zamiaru iść do szkoły? - zapytała z uśmiechem.

Gość

-O cześć-uśmiechnełęm sie-a jakoś straciłem rachubę czasu...ktora jest godzina?

prisonka · Gość

- No tak. Jak się kocha to co się robi, to czas płynie nieubłaganie. - zerknęła na zegarek.
- Jest już wpół do pierwszej, a w ogóle to na którą dziś mamy? Bo już się pogubiłam - dodała.

Gość

-Na 12-zaśmiałem sie-to lepiej zmykajmy..jak sie pospieszymy to zdazymy na druga lekcje...-uśmiechnełem sie,założyłem plecak..piłke trzymałem w drugiej rece...

prisonka · Gość

- Aaa to rzeczywiście lepiej już zmykajmy. - zaśmiała sie i ruszyli w kierunku szkoły.

Gość

Dotarłam na boisko usiadłam na nim nikogo tu nie było ból dalej nie ustepowała poczułam jak z noca leci mi krew zaczeło kręcić mi się w głowie i na chwile straciłam przytomność leżąć na środku boiska...

Gość

Po jakiejś godzinie odzyskałam przytomniść spojrzałam na boisko troche krwi tam zostało wstałam i zaczełam wycierać twarz nie miałam siły żeby wstać więc dalej leżałam...

Gość

Doszłam do boiska i zauwazyłam Chloe... Leżała na ziemi a wokół niej było trochę krwi... Podbiegłam do niej...
- Chloe!! Co się stało??- zapytałam klękając przy niej...

Gość

-Cześć Summer -powiedziałam...-troche źle sie poczułam ale prosze nie mów nic Clarkowi-powiedziałam błagając ją...

Gość

Przez chwilę się wachałam...
- No dobrze... Ale jeśli będzie się to działo częściej to musisz mu powiedzieć- powiedziałam...

Gość

-dzięki Summer-powiedziałam i uśmiechnełam się do niej...-a Ty co przyszłaś pograć w kosza??-zapytałam...

Gość

- Raczej nie, bo nie wzięłam piłki- powiedziałam z uśmiechem... -Miałam po prostu chyba nadzieję spotkać kogoś znajomego - dodałam... - No i spotkałam Ciebie- uśmiechnęłam się do Chloe...

Gość

Uśmiechnełam się do niej powoli wstając z boiska...-to co idziemy gdzieś czy tu zostajemy??-zapytałam...