 |
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:19, 05 Paź 2007 Temat postu: Łazienka |
|
|
...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:37, 06 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wziełem prysznic.. przebrałem sie.. po czym wróciłem do kuchni..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:19, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wykapałem sie.. przebrałem.. zjadłem śniadanie i wyszedłem z domu..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 18:16, 07 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wziełem prysznic.. przebrałem sie i wyszedłem z domu..
..poszedłem do Kerri...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 11:06, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wrocilem do domu,dziwnie sie czulem,wzielem jakies proszki,bo glowa mi pekala..
Pozniej poszedłem pod prysznic.
Chace,Ty czubku,jak mogles sie tak zalac. W dodatku..ah.. nigdy wiecej wodki
Pozniej poszedłem do pokoju.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:21, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wróciłem do domu..
niebardzo wiedziałem co ze sobą zrobić... najpierw dowiedziałem sie,ze bede miał corke.. teraz Haley.. Czy ja ja lubie? Czy to jest coś wiecej? Wszystkie dziewczyny sa takie same... sa aniołami..ale zawsze kłamia...a potem zostawiaja... Myslałem o Emmy...Co sie ze mna dzieje? Co ze mna jest nie tak?Zadawałem sobie to pytanie.. Sam nieznałem odpowiedzi.. jakoś niewydawało mi sie,zebym byl zakochany,ale patrzac jej w oczy niemogłem sie powstrzymac,zeby ja pocałowac.. Myslałem o Kerri.. wiedziałem,ze niejest jej łatwo.. ale złość sie we mnie zbierała na mysl,ze przez 5 miesiecy nic nie wiedziałem.. a jeszcze bardziej bylem zly,ze wybrala juz imie dla naszej corki.. bylem zly.. chciałem byc zly na Kerri.. ale niemogłem.. byłem bardziej zły na siebie,ze niemoge nic zrobic,niz na nia... Myslałem o byciu ojcem... uwazalem,ze sobie nieporadze... ze to wszystko przez nich.. przez moich rodzicow,ktorzy mnie zostawili...przez Boga... po co pozwolił mi sie urodzic?
Byłem tak zły,ze niewiedziałem co robie.. wziełem zyletke.. i pociełem sie parę razy na lewej ręce.. leciała mi krew.. a ja na nia patrzyłem..
Dopiero po jakis poj godziny zacisnełem rane.. obwinełem ja bluzka.. ale nawet nie wstawałem..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 3:08, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Zanim weszłam do łazienki zwiedziłam cały dom... Gdy go zobaczyłam przeraziłam się... podeszłam zacisnęłam jego ranę już lekko zaciśnieta i pomogłam wyjśc z wanny... Przemyłam mu ja woda utlenioną, która miał w apteczce i patrząc mu w oczy powiedziałam... - Chace, nie ważne czy do łożka czy nie, jesteśmy przyjaciółmi, jestem z Tobą... - spojrzał na mnie i zamknął oczy... Bałam się, że cos jest nie tak, ale gdy mówiłam otwierał oczy... opasłam go ręcznikiem i poszliśmy razem do jego pokoju...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|