Zaśmiałem się gdy to powiedziała... - możesz mnie brudzic co chwilę, ale w takim razie musiałbyś często kursować miedzy pokojem a pomieszczeniem z pralką, więc chyba Ci tego oszczędzę...
-jaki wspaiałomyślny z Ciebie Chłopak-powiedziałam i wystawiłam mu język gdy znalaząłm ciuchy wziełam je...-zaraz wracam-powiedziałam i poszłam do łazienki...
-jeszcze nad tym nie myślałam bo byłam zajęta jedzeniem lodów-powiedziałam i wybuchnełam śmiechem...-oczywiście żartuje uczyłam się dzisiaj to znaczy nadrabiałam zaległości z naszej nie obecności w szkole-powiedziałam...-może Ty masz jakieś plany dla nas na dzisiaj??-zapytałam
- Kurcze jakas Ty pracowita... Ja nawet nie zajrzałem do notatek od Lucasa... - powiedziałem do niej i się zaśmiałem... - Chyba zaczne chodzic do Ciebie na korki...
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach