- no jest ich kilka... - powiedziałem i zaczałem wymieniać... - Jest niejaka Chloe Sullivan, jest Mój Skarb, Moje Słoneczko, Moja Królowa... chyba jeszcze pare kobiet pominałem, ale te były zdecydowanie najważniejsze...
- no dokładnie uparta jak nikt inny... Skoro ja znasz to zdradzę Ci sekret tylko jej tego nie przekaż... - powiedziałem i podpłynąłem do niej i wyszeptałem jej do ucha... - Jest miłościa mojego życia, pragne by została moja żoną i kiedyś tak sie stanie...
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach