Tree Hill

Gość

Wszedłem do łązienki, wziąłem szybki prysznic, umyłem zęby, ogoliłem sie i ubrałem.... Usiadłem pod ściana i myślałem... Nathan był taki młody... a Chloe... czemu to życie jest tak trudne i niesprawiedliwe... Nie pozwole zabrać sobie Chloe... nie pozwolę......

Gość

Po pewnym czasie wstałem i wyszedłem z łazienki...

Gość

Wszedłem do łazienki i powiesiłem wilgotne jeszcze troche rzeczy na suszarce.... Wróciłem na górę...

Gość

Wszedłem pod prysznic... wymyłem się, potem umyłem zęby i przebrałem w bokserki i koszulkę... zabrałem suche juz rzeczy z suszarki i swoje ciuchy, które zdjąłem i poszedłem zanieśc je do sypialni...

Gość

Wziąłem szybki prysznic, umyłem zęby i ubrałem się... Zszedłem na dół do salonu...

Gość

Weszłam do łazienki wziełam szybki prysznic umyłam zęyby ubrałam się i poszłam do pokoju Clarka...

Gość

Zdjelismy mokre ubrania i razem z ubraniami, które zdjęlismy na basenie wrzucilismy je do rzeczy do prania... weszlismy szybko pod prysznic, wymylismy sie, umyliśmy zęby i w szlafrokach poszliśmy do pokoju...

Gość

Wszedłem do łazienki, rozebrałem sie i wszedłem pod zimny prysznic aby wytrzeźwieć... Po głowie platało mi sie mnóstwo mysli... blondyna z pubu, Chloe i Adam, co ja narobiłem.....

Gość

Wziałem szybko prysznic, wyszorowałem się, potem ogoliłem dokładnie, bo byłem strasznie zarośniety... umyłem zęby i przebrałem się, przy okazji pryskając się swoimi perfumemi...

Gość

Wzielismy szybko prysznic myjąc się nawzajem, Chloe po kapieli przemyła ranę i załozyła opatrunek, potem umylismy zęby i wrócilismy przebrani do sypialni...

Gość

Weszłam do łazienki wziełam szybki prysznic pomalowałam się i zeszłam do kuchni...

Gość

Wszedłem do łązienki, wziałem prysznic, umyłem zęby, ogoliłem sie i przebrałem w czyste ciuchy... Gdy byłem gotowy zszedłem na dół...