 |
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:46, 13 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-masz racje za blisko-powiedziałam śmiejac się i odepchnełam go...-ja ide na góre na chwile-powiedziałam i poszłam na góre do jego pokoju...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 1:16, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Usiadłem przy stole obraczke połozyłem przed soba i otworzyłem wino, nalałem sobie do kieliszka i powiedziałem... - Za to, że mówiłaś "zawsze będe przy Tobie"!! - i wypiłem cały kieliszek, potem nalałem sobie kolejny i dodałem... - Ciotka wie, że chcemy byc razem, tak wyjde za Ciebie, mam juz obraczke od Ciebie nie potrzebuje pierścionka... - i wypiłem kolejny kieliszek i ze złości rzuciłem nim o ścianę... Chciałem siegnąc po kolejny, ale uznałem, że to nie ma sensu i wypiłem reszte wina z gwinta... Wstałem, powoli zaczynałem czuć alkohol we krwi, ale jednak wino to było mało, wyszedłem z domu i poszedłem do pubu....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:54, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Obudziłem sie z butelka wina w ręce i potwornym bólem głowy... usiadłem na kanapie i wszystko zaczeło do mnie wracać, odejście Chloe, noc w Pubie... strasznie mnie suszyło, więc wypiłem resztke wina jaka była w butelce...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 19:03, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wziałem z barku kolejna butelke i otworzyłem usiadłem znowu przy stole i piłem patrząc na obraczkę leżącą na środku stołu...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:15, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
było mi strasznie źle, brakowało mi jej bardzo... Wypiłem kolejną butelke wina, praktycznie ledwo co chodziłem, ale wstałem i skierowałem się zataczając po kolejną butelke do spiżani...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:37, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Lucas wprowadził mnie do salonu i posadził na kanapie... - Daj mi butelkę, daj wino... chyba, że masz wódkę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:40, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-gdzie trzymasz alkohol w domu?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:41, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- w spiżarni w kuchni... przynieś nam po butelce... - powiedziałem bełkocząc...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:44, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-zaraz wracam...-powiedziałem...
....poszedłem do kuchni.. wyjełem ze spizarni cały zapas alkoholu i schowałem do zamykanej szafki na dole ( ).. zakluczyłem i schowałem klucz do kieszeni.. po czym wrocilem do Clarka..
-koniec picia na dzis i na nastepne dni.. teraz powiedz co sie stało? gdzie Chloe?-powiedziałem stanowczo..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:47, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzałem na niego, ale mi wirował... - A kto to jest?? - spytałem...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:50, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-Boze.. jestes kapletnie zalany.. poloz sie..lepiej bedzie jak sie wyspisz...-powiedziałem.. wyciagnelem telefon i napisałem do Chloe..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:53, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Siedziałem i patrzyłem na niego... - Jeśli piszesz do niej, to nie ma telefonu... jest tam - pokazałem na szczątki telefonu w przedpokoju... - Nie pakuj się w miłośc stary... one wszystkie sa takie same... - powiedziałem...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:54, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-taa.. jak wytrzezwiejesz to pogadamy..-spojrzałem na niego..-gdzie ona jest?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:56, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem... odeszła... - powiedziałem i chciałem wstać, ale upadłem spowrotem na kanape...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|