|
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:08, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-u nas wszystko dobrze Clark poprosił mnie żebym za niego wyszła i się zgodziłam-powiedziałam do Lily...-a jak tam między Tobą a Victorem??-zapytałam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:11, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-No co ty? To wspaniale..- powiedziałam..- Aleś mnie zaskoczyła.. Niespodzianka do kwadratu.. Ale się cieszę nawet nie wiesz jak bardzo..- powiedziałam i uścisnęłam ją- moje gratulacje...- nam sie układa bardzo dobrze... - powiedziałam uśmiechając się...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:13, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-dzięki Lily choć strasznie sie tego boje wiesz moje serce no i osoba która mnie przetrzymywała w domu zbiegła z więzienia więc jest teraz niebezpiecznie choć bardzo kocham Clarka to nie wiem czy powinnam go narażać-powiedziałam...-Ciesze się że u was się układa-powiedziałam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:17, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-ojejj- powiedziałam..- a co się znowu z tobą dzieje? co z twoim sercem?? przecież Clark tez Cie kocha.. takie decyzje nie są pochopne, więc będzie cię bronił, tylko dlatego, że on juz by nie potrafił żyć, gdyby coś ci się stało... Niemożesz tak mówić.. Bo dla niego ty jesteś najważniejsza...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:20, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-z moim sercem jest coraz gorzej ostatnio byłam na badaniach i nie były za dobre musze uważać na każde omdlenie i zdenerwowanie -powiedziałam...-chyba dam jakoś rade ale czasami nie mam już siły walczyć o nic przepraszam ze tak marudze-powiedziałam..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:30, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie marudzisz... Słońce.. Nie możesz się poddawać.. Wiesz, że nie możesz... Musisz się starać.. Dla siebie.. no i dla Clarka.. - powiedziałam..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:31, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wszedłem do salonu i postawiłem na stoliku tace z kawami, sokiem dla Chloe, czekoladą i chipsami... Podałem kawe Lily, na środek stołu postawiłem też dzbanuszek ze smietanka i cukier... potem podałem sok Chloe... - Prosze Skarbie... zimny i zdrowy soczek... - powiedziałem z usmiechem i spytałem... - Może chcecie zostać same, poplotkować??...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:33, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-co myślisz o tym Lily??-zapytałam...-dzięki za sok no i czekolade-powiedziałam i wziełam kostke czekolady...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:35, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Brzmi zachęcająco.. ale nie będziesz miał nic przeciwko, Clarkie..? żebyśmy zostały same.?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:38, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Jasne, że nie... Rozumiem, że musicie się nagadać... - powiedziałem... - Skarbie to ja wyskocze do centrum zobaczyć za wszystkim czego potrzebuję na budowe antresoli... - dodałem i wyszedłem z salonu....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:39, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-uważaj na siebie-powiedziałam gdy Clark wychodził...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:41, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Ehh.. No więc teraz możemy na prawde poplotkować.. Opowiadaj wszystko po kolei...- powiedziałam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:44, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-oj dużo się działo gdy Ciebie nie było poznałam fajnego kolesia tylko że niestety
chyba sie we mnie zakochał i pare razy mnie pocałował a ostatnim razem odwzajemniłam jego pocałunek-powiedziałam...-chyba do niego napisze on zna sztuki walki myśle że mi to się teraz przyda już z nim rozmawiałam o tym-powiedziałam i wyciągnełam komórke i napisałam smsa...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:47, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Trochę mnie zamurowało.. -fajnego kolesia, który sie w tobie zakochał..? no nieźle.. a Clark wie o tym wsyztskim? jejuś Chloe.. no to faktycznie dużo się działo... a w ogóle to kiedy podjęliście decyzje o ślubie.?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:51, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-tak Clark wie o tym ale nie powiem mu o treningach nie wiem jak to zrobie ale on ma się o nich nie dowiedzieć...a o ślubie myśleliśmy już wcześniej ale ostatnio źle sie czułam i Clark wtedy poprosił mnie o ręke-powiedziałam....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|