|
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 1:35, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Byłem strasznie zły i chciałem Chloe wygarnąc co o tym myslę... wyjałem telefon i zadzwoniłem do niej, jednak usłyszałem dźwięk jej telefonu dobiegający z pobliskiej szafki... podszedłem do szafki i wziąłem jej telefon... wciaż widniał na nim napis Dzwoni Mężuś - Mężuś, Mężuś, którego masz w nosie, którego zostawiłaś kłamiąc w oczy, że przy nim bedziesz - krzyknełem i rzuciłem jej telefon o ściane aż rozsypał sie na drobne części... Wyszedłem wściekły z domu i poszedłem do pubu sie dopić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 2:07, 14 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wróciłem do domu, wziąłem kolejna butelke wina i pijąc z gwinta siedziałem w salonie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:30, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Dotarłem do Clarka.. zadzwoniłem do drzwi..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:32, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wracałem ze spiżarni akurat z kolejna butelka wina, napiłem sie i usłyszałem dzwonek... z butelką w ręce podszedłem do drzwi... otworzyłem.... - Lucaaas, przyyyjacielu.... - powiedziałem i zatoczyłem sie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 19:35, 15 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-Co Ty do cholery wyprawiasz?-zdziwił mnie widok Clarka... zabrałałem mu butelke z reki...-panu juz podzekujemy,chodz-złapałem go pod ramie i ruszylismy do salonu..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 18:46, 16 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wyszedłem z domu w kierunku samochodu, usłyszałem dźwiek telefonu, więc odebrałem... nikt jednak sie nie odzywał... Był to telefon z numeru prywatnego, więc nie mogłem nawet oddzwonić... Wsiadłem do samochodu i pojechałem na policję...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 13:25, 17 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Wróciłem do domu i zaczałem sprzątać to co porozwalałem... pozbierałem części telefonu Chloe i szkło od kieliszka... Z telefonu wyjąłem kartę sim i postanowiłem pojechać do centrum kupić nowy telefon dla Chloe... Wyszedłem więc z domu i pojechałem do Centrum...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|