 |
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 22:51, 30 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Objełem ja reka..i sie usmiechnełem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 7:37, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
siedzielismy przytuleni na kanapie.. - no wiec.. za kogo sie przebierzesz? - nie odpuszczalam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:56, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
rozmawialismy jeszcze troche, pozniej poszlismy razem wykapac Sarah.. nastepnie Chace poszedl do domu, a ja polozylam sie spac..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:38, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
zaczelam sie szykowac na impreze, nie bylam do konca pewna czy powinnam isc, nie chciala obciazac Karen obowiazkami, ale skoro obiecalam, ze przyjde to chcialam dotrzymac obietnicy.. przebralam sie w stroj, spakowalam rzeczy potrzebne dla malej, ubralam ja, wlozylam do wozka i wyszlam z domu w kierunku domu Lucasa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 22:55, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
wrocilismy do domu, bylam zla, przygnebiona i zmeczona.. wyjalam mala z wozka, rozberalam i wzielam na gore..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:10, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- masz na cos ochote? herbata? kawa? ciastko? - zapytalam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:11, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie dziękuję... - powiedziałam. - Chciałam sprawdzić co z Tobą, tak nagle posmutniałaś i wyszłaś... coś się stało? - zapytałam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:13, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Chace mnie nieziemsko denerwuje.. znaczy on uwaza, ze ja wylobrzymiam cala sytuacje i w ogole.. ale on przez caly wieczor zamienil ze mna.. bagatela 2 slowa, smiechu warte co? to jesli nasz zwiazek ma tak wygladac, to ja wole aby go nie bylo.. - stwierdzilam. - zreszta prosilam go, aby powiedzial mi prawde i ze jesli nie chce ze mna byc, ma powiedziec odrazu, nim do konca sie zaangazuje.. ale jak widac on sobie nic nie robi z moich uczuc, bawi go to chyba - skwitowalam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:16, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Nasz związek? - powtórzyłam za nią. - Czyli Wy jesteście razem? - byłam strasznie zaskoczona całą sytuacją. - To świetnie... - dodałam. - Musicie sobie dać trochę czasu, nauczyć się siebie i musicie dogadać się przede wszystkim - dodałam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:18, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- tu nie chodzi o czas, czy nauke.. on poprostu jest ze mna, bo jest.. zreszta zachowuje sie jakby sie mnie wstydzil czy cos.. - powiedzialam. - zreszta spojrz sama po imprezie, czy on chociaz raz do mnie podszedl? ale mniejsza.. nie chce mi sie o nim gadac..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:20, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nie wiedziałam co jej powiedzieć. - Musicie sobie to wszystko powyjaśniać - dodałam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:22, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- czemu posmutnialas? - zapytalam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:24, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie, nie... wydaje Ci się - dodałam. - Zamyśliłam się, bo zastanawiam się co Ci poradzić, ale za bardzo nie wiem... - powiedziałam. - Mam nadzieję, że wszystko sobie wyjaśnicie i będzie już tylko lepiej... - dodałam z uśmiechem.
- Bardzo zmęczona? Jak mała? - uśmiechnęłam się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:27, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- no troche, ostatnio w nocy daje mi w kosc, jak sie rozplacze to zadnymi silami nie mozna jej uspokoic.. czasami poprostu zalamuje rece.. ale pozatym jest ok - powiedzialam. - a ja co za tym idzie.. jestem wykonczona - zasmialam sie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:28, 31 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Trzeba znaleźć złoty środek - uśmiechnęłam się. - Ja już pójde, jesteś padnięta, ale cała i zdrowa - dodałam. - Przyjdę jutro, trochę pobawię się w ciocię - dodałam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|