Uśmiechnęłem się, gdy Nicky pocałowała mnie w policzek.
-Dzięki, dobranoc.-uśmiechnęłem się i czekałem aż Nicky wejdzie do domu.
Po czym sam poszedłem do domu.
Weszłam do domu...nie chciałam jeszcze dziś iść do Lucasa bo było już późno,a poza tym musiałam to wszystko przemyśleć...poszłam do łazienki cały czas myśląc o przyjacielu...
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach