Tree Hill

Gość

Zeszłam do piwnicy..
I zaczęłam dekorować salę..

***

Po jakimś czasie skończyłam..
-Myślę, że będzie fajnie..-uśmiechnęłam się i poszłam do kuchni..

Gość

Zeszliśmy do piwnicy. położyliśmy wszystko na miejscu.
Zaczęliśmy gadać..

Gość

Weszłam do piwnicy...Podeszłam do Ash i Setha-
-Hey kochani-powiedziałam z uśmiechem i pocałowałam Setha w policzek-

Gość

-Oo.. Cześć Nicky.-uśmiechnęłem się.
-Super wyglądasz.-

Gość

-Cześć Skarbie..-przytuliłam Nicky..
-Seth! A mi to już tego nie powiedziałeś..-udawałam obrażoną..

Gość

dzięki-uśmiechnęłam się-Ash...sory ze nie pomogłam w przygotowaniach ale znasz mnie-zaśmiałam sie-
-Seth...dawno cię nie widziałam...nie odzywasz się-powiedziałam zawiedziona-

Gość

-Ashlee.. Ty też oczywiście.-zaśmiałem się i przytuliłem ją.
-Wybacz..-uśmiechnęłem się do Nicky.
-Miałem urwanie głowy. Ale obiecuję się poprawić.-uśmiechnęłem się.

Gość

-Dobra Dobra.. i tak się obraziłam..-zaśmiałam się i odwzajemniłam przytulenie Razz

-Nicky spoko! Nic się nie stało.. Straciłam sporo kalorii..-zaśmiałam się..

Gość

Noo...Licze na ciebie-zaśmiałam się-Brakowało mi Cię...-powiedziałam niepewnie-

Gość

-Na prawdę?-spojrzałem na nią podejrzliwie.
-Mi Ciebie też.-uśmiechnęłem się lekko.
-Ale Ty pewnie nie traciłaś czasu..-wystawiłem jej język.

Gość

Na prawdę-wytknęłam mu język-
-A co do tego tracenia czasu...ja go nigdy nie tracę,ale zależy w jakim kontekście-uśmiechnełam sie-
-Ashlee kochanie ślicznie wszystko przygotowałaś-powiedziałam i zrobiłam sobie mocnego drinka po czym sie napiłam-

Gość

-Dobra, Dobra..-uśmiechnęłem się.
-Może ja też się czegoś napije. Ashlee Tobie też?-

Gość

-No baaa Nicky..-zaśmiałam się..
-Seth.. jaki Ty miły dzisiaj jesteś..-nadal się śmiałam..
-Coś bardzo mocnego..-

Gość

-Ashlee! Żeby nie było tak, jak u Chloe z Jessem!-
-A właśnie, co tam u niego? Będzie dzisiaj?-zapytałem.
Zrobiłem jej drinka, podałem i uśmiechnęłem się do Nicky.