 |
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:59, 30 Sie 2007 Temat postu: pokój Peyton |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:08, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
weszła do siebie do pokoju... od razu jej oczy skierowały się na drzwi... podeszła do nich i zerwała zdjęcia Pete'a.. otworzyła szufladę i wrzuciła je do środka... zauważyła rysunki Lucasa... wzięła je do ręki... chwilę patrzyła na nie wzrokiem pełnym smutku...
po chwili zadzwonił telefon... położyła kartki na biurku i sięgnęła po telefon...
-Halo? - powiedziała do słuchawki.
-Czy mogę rozmawiać z Peyton Sawyer?
-Przy telefonie, o co chodzi?
-Dzwonię aby poinformować Panią... - chwila przerwy - dzisiaj rano była potężna burza... nad Nowym Orleanem... sztorm na morzu... statek pani ojca zatonął... jak na razie nie znaleźliśmy nikogo z załogi, z powodu złej pogody zaczęliśmy akcję ratunkową dopiero teraz... - Peyton już nie słyszała, co do niej mówi ten mężczyzna... tato... to niemożliwe, przecież to niemożliwe powtarzała sobie w myślach... po jakimś czasie znów zaczęła słuchać - jak na razie nie wiemy dokładnie dlaczego statek zatonął... gdy zdobędziemy jakiekolwiek informacje będziemy do Pani dzwonić...
-dziękuję - wyszeptała do słuchawki. mężczyzna rozłączył się.
Peyton delikatnie odłożyła słuchawkę na biurko... jej wzrok spoczął na zdjęciu oprawionym w ramkę... jej 8 urodziny... ona, mama i tata... nie mogła uwierzyć, ze jego też straciła przecież on żyje, wszystko będzie w porządku próbowała się przekonać, ale w to nie wierzyła... z całej siły powstrzymywała się, żeby nie zacząć płakać... ale kiedy spojrzała na blat biurka i zobaczyła dodatkowo portret Lucasa, coś w niej pękło... nie zaczęła płakać, ale odwróciła się i ruszyła do sypialni Jake'a... wiedziała, że znajdzie tam coś mocniejszego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:20, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
wróciła do pokoju... wzięła jeszcze jeden łyk wódki... spojrzała na zdjęcie rodziców... rozejrzała się po pokoju... sięgnęła na półkę z płytami i wzięła dwie... wysypała zawartość jednej torebeczki na płytę, drugą płytą uformowała ścieżki... wciągnęła... wyprostowała się... to samo zrobiła z drugą porcją... po chwili zaczęło je się kręcić w głowie... chwyciła ramkę i usiadła na podłodze... zaczynał jej się rozmywać obraz... chciała się podnieść, ale nie miała siły... po chwili straciła przytomność...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:43, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Rozejrzałem sie po domu..wszedłem do jej pokoju...zauważyłem Peyton leżącą na podłodze..-Peyton!-zawołałem,podbiegłem do niej...-Peyton obudź sie..co Ci jest?!-mowilem przerazony..probowałem ją ocucić,ale nie odzyskiwała przytomności...zadzwoniłem szybko po karetke...wzielem ją na ręce i wyszedłem z nia przed dom...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:50, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
weszła do pokoju... podeszła do biurka... schowała ostatni woreczek z koką.. wsadziła dwie płyty na półkę... potem podniosła ramkę z podłogi...
-rozgosć się - powiedziała do stojącego Lucasa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 14:54, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzałęm na drzwi..-Widze,ze zdjełaś już zdjęcia Pete'a-spojrzałem na nia...usiadłem na łóżku..-pokażesz to zdjęcie w ramce,które trzymasz..?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:56, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
POdeszła do Lucasa...
-zdjęcie z moich ósmych urodzin... ostatnich spędzonych z mamą... - podała mu ramkę - ja, mama i tato...- znów zrbiło jej się straaaasznie smutno
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:01, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Śliczne zdjęcie..-spojrzałem na Peyton..wziełem ją za rękę..przyciągnełęm ją do siebie tak,ze usiadła mi na kolanach..-oni zawsze beda przy Tobie,tu w Twoim serduszku.. A Twoj tata sie odnajdzie...musisz wierzyć... Jestem przy Tobie-spojrzałęm jej w oczy-Kocham Cię.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:43, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Ja też Cię kocham... - pocałowała go.. po chwili zadzwonił telefon... Peyton zerwała się i podbiegła do telefonu i odebrała... chwilę w ciszy wysłuchiwała głosu w słuchawce... potem podziękowała rozmówcy i rozłączyła się...wyglądała jakby miała zaraz się rozpłakać, ale zamiast tego uśmiechnęła sie.. podeszła do Lucasa i wskoczyła mu na kolana... - odnaleźli go! żyje! jest nieprzytomny, spędził całą noc w wodzie, ale żyje!- objęła Lucasa i położyła głowę na jego raminiu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 16:50, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Przytuliłem...-Widzisz,mówiłem,ze wszystko będzię dobrze.. Chcesz do niego jechać?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:50, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-On jest w Nowym Orleanie... powiedzieli, że potem go tutaj przetransportują... muszę tutaj na niego czekać... - uśmiechnęła się troche smutno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:05, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Będę czekał z Tobą..-uśmiechnełęm sie-niezostawie Cie samej..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:15, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Dzięki... - wtuliła się w niego jeszcze mocniej - za wszystko... - po chwili wyprostowała się i go pocałowała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:22, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Odwzajemniłem pocałunek..
-Niema za co-uśmiechnełem sie-ciesze się,ze mogę być przy Tobie...a przeszłość zostawmy za sobą..dobrze?-spojrzałem jej w oczy..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:28, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Popieram... - uśmiechnęła się... oparła się o niego przez co wylądował na plecach... - ups... - roześmiała się... pocałowała go...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|