Tree Hill

Gość

Przytuliłem ją..-Ja też.. co robiłaś przez ten smat czasu?

Gość

-Ja się moge zając mała..-powiedziałem-Hej Haley..

Gość

- Szukałam samej siebie i tęskniłam za Wami... - powiedziałam. - Widzę, że wracają nasze stare nawyki przesiadywania w kawiarni... - dodałam. - Mów co u Ciebie - uśmiechnęłam się do niego.

Gość

-U mnie.. nic ciekawego.. praca szkoła i tak wkółko.. Właściwie nic się nie wydarzyło.. No może poza tym,że dziś po dlugim czasie widziałem Brooke..i

Gość

- Hej Chace - uśmiechnęłam się do niego. - Ooo i cześć piękna... - powiedziałam na widok Sarah. - I co u niej? - zwróciłam się do Lucasa.

Gość

-U Brooke? Um.. no ten.. powspominała sobie ostatnio.. no i.. ymmm.. i zostawiła komputer..-wskazałem na laptopa..

Gość

- Po co? - zapytałam patrząc na komputer. - Masz się nim opiekować czy co?

Gość

-Pokazała mi pewien filmik.. sama zobacz jeśli chcesz.. [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Zapatrzyłam się w filmik... - To przeszłość... - dodałam. - Przez ten film jesteś taki jakiś smutny? - zapytałam. Spoglądałam na dziewczyny, Chacea i Sarah.

Gość

-Tak przeszłość.. gdy ja krzywdziłem... Nie.. nie.. niewiem.. Sam niewiem.. niechce o tym rozmawiac.. dobrze?

Gość

- Ale nie smuć się - pogłaskałam go po głowie. - Pięknie tu... mimo, że wszystko nowe, ma nadal swój urok - uśmiechnęłam się.

Gość

-No.. może niejest dokładnie jak kiedyś.. ale najważniejsze,że mamie się podoba..

Gość

- A Tobie? - zapytałam.

Gość

-też..-powiedziałem-czego się napijesz?

Gość

- Wody poproszę - powiedziałam. - Widzę, że maleństwo rośnie jak na drożdżach - powiedziałam do Chacea.