Tree Hill

Gość

-Tak.. jest coraz ładniejsza i coraz śliczniejsza..-uśmiechnełem się..

Gość

- Mogę ją chwile potrzymać - zapytałam.

Gość

Podałem jej wode..-prosze..

Gość

-Jasne..

Gość

- Dzięki - powiedziałam od Lucasa. Wzięłam małą na ręce. - Cześć Piękna - patrzyła na mnie tymi swoimi dużymi pięknymi oczami. - Gdybyś umiała mówić, to byśmy sobie porozmawiały.... - złapała mnie mocno za palca. - No widzisz, na dodatek taka jesteś silna - patrzałam na nią.

Gość

-Jeszcze nieraz pogada sobie z ciocia Haley-uśmiechnełem się..

Gość

- Dopóki ciocia jej nie zagada na śmierć - zaśmiałam się. - Wiesz, że masz oczka podobne do tatusia? - uśmiechnęłam się do niego. - Włosy masz po wujku Lucasie - zacichotałam. - A resztę po Cioci Rachel i Mamusi Kerri... - dodałam żartując.

Gość

-Widać,że jest nasza..-uśmiechnełem się..

Gość

- No przecież nie cudza - uśmiechnęłam się. - Chodź piękna, wracamy na rączki do tatusia - powiedziałam i podchodząc do Chacea, podałam mu ją na ręce.

Gość

-Moje kochanie..-uśmiechnełem się i dałem Sarah buziaka..-Mogę ją dziś zabrać na noc do siebie?-spytałem Kerri.. ;p

Gość

- Masz pozdrowienia od mojej mamy i ucałowania od Taylor - uśmiechnęłam się do Lucasa.

Gość

- nie, bo ja Ci nie ufam - powiedzialam krotko.

Gość

-Dzieki.. ucałuj je też ode mnie przy okazji.. co u nich?

Gość

-Niemusisz mi ufac,ale to tez moja corka i mam prawo ja zabrac do siebie.. Dziś chce ja zabrać

Gość

- Lepiej - powiedziałam. - Mama chce żebym przeprowadziła się do nich...