|
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:21, 30 Wrz 2007 Temat postu: ...za miastem.. |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:36, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Szedłem przed siebie... tak poprostu... niewidziałem sensu w tym,zeby zawrocic... zeby sie zatrzymać... przynajmniej nie teraz... szedłem polna draga... chciałem sie poprostu wyrwac od tego wszystkiego,co sie wydarzylo...... od życia... od świata... od ponurej codzienności...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:03, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
W pewnym momencie zatrzymałem sie.. i tak poprostu wlazłem i położyłem sie w zbozu...lezałem i patrzyłem w niebo...
Najwiekszym ciosem dla człowieka jest uczucie bezsilności... to ona sprawia,ze czas sie zatrzymuje... i ciagle bije ta sama godzina... godzina cierpienia...
Znikł ten piękny świat.. zapomiał o mnie... poprostu znikł.. niema w takich słow którymi mógłbym powiedzieć jak bardzo Cie nienawidze...
Czuje strach.. że niezapłacisz za to co zrobiłeś..
śmierć to za mało... chce zebys cierpiał...za to,ze zabrałeś mi brata!
Strach wiedzie do gniewu.....ogarnia mnie złość...
gniew do nienawiści...NIENAWIDZE CIE...nienawidze zycia....
nienawiść prowadzi do cierpienia.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:32, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wyciagnełem telefon...napisałem wiadomość... po czym dalej patrzyłem w niebo..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:50, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Po co ja tu właściwie przyszłam - powiedziałam do siebie stając na środku alejki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:52, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wstałem,bo usłyszałem głos Haley..byłem w środku zboza..wiec mnie nie widziala gdy lezalem...
-Tutaj-pomachałem do niej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:58, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Weszłam między to zboże. - To tutaj jest tak cicho? - zapytałam cicho kładąc się obok.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:01, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Tu jest bardzo cicho......no moze póki nie przejeżdża traktor..- Położyłem rękę na jej ręce...-wiesz,ze jestem przy Tobie... zawsze bede...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:03, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Potrzebuję tej cichy... - Wiem, że jesteś... - mówiłam bardzo cicho. - Jesteś, mimo, że mnie nie pamiętasz... no może oprócz tego co Ci opowiadali - dodałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:06, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Pamietam...-szpenełem...-wczoraj stracilem przytomnosc....i juz pamietam... nie wszystko...bo mam tak jakby luki w pamieci...np. nie pamietam wypadku... ale wiekszosc juz pamietam.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:08, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzałam na niego. - Jak się czujesz? Może i lepiej, że nie pamiętasz wypadku... te wspomnienia nie są miłe - dodałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:13, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Głowa mnie boli..juz od wczoraj.. ale to nic... Wogole nie pamietam co sie ze mna działo te kilka dni przed wypadkiem... no ale cos tam wiem z tego co mi opwiadali...-powiedziałem...wyrwałem źdźbło zboza..pszenicy...zaczełem sie nim bawic...-trudno bedzie nam isc teraz dalej... bo czas sie zatrzymał.. ale... obiecuje Ci,ze jeszcze ruszy... My ruszymy.. razem...dobrze?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 14:17, 30 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:16, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Przypomnisz sobie... akurat wypadku możesz nigdy sobie nie skojarzyć, bo czasami tak jest, że ludzie nie pamiętają takich rzeczy - powiedziałam. Zasłoniłam oczy przed słońcem ręką. - Ja nigdzie nie ruszam... - powiedziałam. - A wręcz chcę zawrócić... - dodałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:19, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Nic nie mówiłem przez jakiś czas.... tylko leżałem...
i bawiłem sie zdzblem...
-Myslisz,ze najadłbym sie tymi ziarenkami w srodku?-spotałem po długim czasie...-ciekwe jak smakuja...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:21, 30 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Jakbyś zjadł 1/4 tego pola to może... - powiedziałam. - Spróbuj, co Ci szkodzi - dodałam. Odwróciłam się i leżałam brzuchem na zbożu, jedną ręką podpierałam głowę, a drugą bawiłam się źdźbłami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|