Tree Hill

Gość

spacerowalam plaza.. chcialam poczuc sie znowu wolna..

Gość

Pływałem przez jakiś czas,gdy zrobiło mi się zimno wyszedłem z wody na plażę. Zaczełem się ubierać.

Gość

- plywanie w tak zimnej wodzie nie koniecznie jest zdrowe - zagadalam. - znowu sie spotykamy.. sledzisz mnie? - zasmialam sie.

Gość

-Mógłbym o to samo zapytać.-powiedziałem z uśmiechem-Witaj starsza siostro, a gdzie mała?

Gość

- spi w opiece troskliwego wujka.. - usmiechnelam sie. - a Ty czemu sam po nocach kapiesz sie w lodowatej wodzie? - zapytalam siadajac obok niego.

Gość

-Nigdy tego nie robiłem,więc kiedyś trzeba było spróbować-powiedziałem zakładając kowbojski kapelusz.-Kiedyś musi być ten pierwszy raz.

Gość

- oho ja mam dosc pierwszych razow - zasmialam sie. - chociaz zazdroszcze Ci, ze masz jeszcze swoje beztroskie zycie.. ja musialam dorosnac, czy mi sie to podobalo czy nie - stwierdzilam.

Gość

-Tak? A ja Tobie nie zazdroszczę.-zaśmiałem się-A co do beztroskiego życia to tak. To jest to.-uśmiechnełem się.

Gość

- a wyboraz sobie, ze gdybym miala wybierac jeszcze raz to zdecydowalabym sie urodzic - usmiechnelam sie. - ale troche zal, ze w tak mlodym wieku.. ale dosc, bo marudze i uzalam sie nad swoim losem - powiedzialam. - powiedz lepiej cos o sobie - polozylam sie na piasku.

Gość

-Coś o sobie. Musze się zastanowić. To zależy co chciałabyś usłyszeć.-uśmiechnełem się do niej.

Gość

- tylko niekoloryzuj jaki jestes wspanialy, bo w takie bajki wierzylam jak mialam 10 lat - usmiechnelam sie.

Gość

-No dobra, przeprowadziłem się z Bostonu,ale to już wiesz. Macocha będzie tu uczyć. Mam przyrodnią siostrę i wogóle mam pokręconą rodzinę. Oj tak. Zresztą mnie też mają za wariata. Hym. Chodzę do klasy maturalnej. Pytaj jeśli chcesz wiedzieć więcej.

Gość

- im mniej wiesz, tym dluzej zyjesz - powiedzialam. - wiec wiecej o nic nie pytam.. reszta brudow wyjdzie w praniu - zasmialam sie.

Gość

-Ja wole wiedzieć,niż zyć w nieświadomości. Dopiero co się kąpałem,więc prać mnie nie musisz-zażartowałem.-To teraz Ty mi powiedz coś o sobie.

Gość

- pomyslmy.. mam 18 lat, jestem w klasie maturalnej jak Ty.. od niedawna jestem mloda mama.. mieszkam sama, bo rodzina wyjechala.. poza tym jestem usmiechnieta i zawsze wesola.. kurde jak reklama jakiegos produktu - zasmialam sie.