Tree Hill

Gość

-Ohoho-zaśmiałem się-więc wyskakuj z ciuszków i udowodnij,że nieboisz się wody.

Gość

Zaczęłam sie rozbierać...Po chwili zostałam już tylko w sexownej bieliźnie...
-No to chodź-uśmiechnęłam się i pobiegłam do wody-

Gość

Wszedłem w kąpielówkach do wody i zaczełem pływać.

Gość

Podpłynęłam do Kyle'a
-To jak...zdradzisz mi jak masz na imię?-spytałam z uśmiechem-

Gość

-Kyle-uśmiechnełem się-A zdradzisz mi ile czasu mieszkasz w Tree Hill? Bo zakładam,że tu mieszkasz.

Gość

-No już trochę tu mieszkam-usmiechnęłam się-
-Kilka miesięcy-
-A ja zakładam,ze jesteś nowy bo jakos cię tu nie widziałam...?

Gość

-Dobrze zadładasz-powiedziałem-Niewiem jak Ty,ale ja już wychodzę z wody.

Gość

-Ja chyba tez uśmiechnęłam się i wyszlismy na brzeg-
-Czyli jesteś samotnym,nowym mieszkańcem TH-podsumowałam siadając na piasku-

Gość

-Prawie-uśmiechnełem się-W skrócie mam pokręconą rodzinke z którą mieszkam,ale opowiem innym razem,bo musze się zbierać. Miło było poznać. Do zobaczenia.-ubrałem się i poszedłęm do domu.

Gość

-Do zobaczenia-uśmiechnęłam się po czym zaczęłam się ubierać-

Gość

Gdy byłam już ubrana ruszyłam z plaży.

Gość

Szłam plażą, zmęczona spacerem, opadłam z sił na piasek. Usiadłam opierając o jakiś kamień, trochę było mi słabo.

Gość

Przyszłam na plaże, zaczęłam spacerować..

Gość

Po jakimś czasie, wróciłam do domu..
Rozmyślałam Wink

Gość

Spacerowałam wzdłuż plaży..