 |
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:06, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnełem sie..rozebrałem i na bokserkach wszedłem do wody...
-E...troche zimna...-mowiłem wchodząc-Kochanie-zawołałem ja..Peyton sie odwróciła a ja ją ochlapałem...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:09, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-nieładnie, bardzo nieładnie - powiedziała kiwając głową, po czym podbiegła do Lucasa i zaczęła go podtapiać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:11, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zaśmiałem sie-kogo Ty chcesz utopić dziecinko..-mówiłem smiejąc sie...objełem Peyton..zarzuciła mi ręce na szyi...i razem z nia zaczełem płynąć dalej w morze...-Damy sie ponieść falom?-spytałem,gdy byliśmy juz spory kawałek od brzegu...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:14, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-nie, bo nas jeszcze porwie - roześmiała się - mi tam się życie jeszcze podoba... ale widzę, że z Ciebie silny facet, Kochanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:17, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-No pewnie-zaśmiałęm sie i ją pocałowałem...-czyli Ty Kochanie wracasz na brzeg?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:25, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-nie... zostaje tutaj - puściła do niego oczko... zanurkowała iwynurzyła się parę metrów dalej... - no co? ja tez umiem pływać..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:28, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnełem sie..podpłynełem do niej..-ślicznie-dałem jej buziaka..-to ja sie przepłyne...niedługo wracam...-uśmiechnełem sie i popłynołem w dal...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:33, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
kiedy została sama popływała jeszce chwilę, po czym zawróciła w stronę brzegu... wyszła z wody i położyła się na piasku żeby wyschnąć.. leżała z zamkniętymi oczami grzejąc się w promieniach słońca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:38, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dopłynełem dość daleko....pozniej poczułem kłucie w klatce piersiowej...-Pieknie,nie wzieles dzis tabletek...-powiedziałem do siebie..zawrocilem i płynełem w strone brzegu...szło mi to ciężko..i juz prawie nie mogłem..gdy miałem juz grunt stanełem na nogach...i dyszac postanowilem zaczekac az odzyskam sily..by moc wrocic do Peyton...
Gdy juz lepiej sie poczułem i odzyskałem pelnie sil wrociłem do niej..lezala i miała zamkniętę oczy...cały mokry położyłem sie na niej i śmiejąc sie dałem jej całusa...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:40, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-łeee... a już byłam cała sucha i było mi cieplutko - powiedziała z wyrzutem wgłosie - ale jeszcze możesz naprawić swój błąd... - pocałowała go...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:42, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Odwzajemniłem pocałunek..-oj to bylo niechcaco..pomyliłem Cie z recznikiem,ktorego nie mamy..-uśmiechnełem sie-naprawic?ale jak...-zrobiłem słodką minkę po czym zaczełem ja namiętnie całowac...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:45, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-jestem skłonna się obrazić za porównanie do ręcznika - powiedziała śmiejąc się...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 17:48, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-oj bo Ty też jesteś taka mięciutka..i cieplutka jak ręczniczek..-uśmiechnełem sie..-ale nie obrażaj sie na mnie Kochanie...co mam zrobić żeby odpokutować?-zrobiłem słodką minkę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:57, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-chodź tutaj... - przyciągnęła go do siebie i pocałowała go... długo i bardzo namiętnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|