Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Nie 19:28, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
Postanowiłam iść do domu... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 18:49, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
Spacerowałam plażą słuchając mp4... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Nie 0:03, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
Pospacerowałam jeszcze trochę i poszłam do domu.. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Sob 23:26, 01 Gru 2007 Temat postu: |
|
Przyszłam na plaże..
Włączyłam mp4..
Wpatrywałam się w morze.. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 23:15, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
- Spij dobrze - rzuciłam na pożegnanie. Wolnym krokiem szłam ku domu. |
|
 |
prisonka |
Wysłany: Pią 23:14, 23 Lis 2007 Temat postu: |
|
Doszłyśmy do plaży - No wiesz... O mnie nie masz co się martwić, bo ja zawsze do domu trafiam, jeśli nie swojego to ktoś mnie przygarnia na noc - zażartowała.
- Ale dzis zmykam prosto do domu. Dobranoc - przytuliła Haley. - Jakby co to jutro wyciągamy Kerri na imprezę i idziemy we trzy - dodała i pomachała przyjaciólce na pożegnanie. |
|
 |
Gość |
Wysłany: Czw 21:13, 15 Lis 2007 Temat postu: |
|
-Ty też zasługujesz - uśmiechnął się - mam nadzieję że poznam tego Setha... a teraz już lecę - pocałował ją delikatnie w policzek - do zobaczenia
odwrócił się i odszedł, zostawiając Nicky samą na plaży, wiedział, że teoretycznie powinien ją odwieść, ale coś mówiło mu, że mimo wszystko nie byłoby to za dobre wyjście. wsiadł do samochodu i odjechał
<chciałem wcześniej odpowiedzieć, ale... mam nadzieję, że się nie gniewasz xD> |
|
 |
Gość |
Wysłany: Wto 20:56, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
-Hmm...Seth Cohen...-powiedziałam-
-Jeśli go nie znasz to pewnie nie długo poznasz-uśmiechnęłam sie-
-A za ciebie to będę trzymać kciuki,zasługujesz na szczęście-
[ok] |
|
 |
Gość |
Wysłany: Wto 20:53, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
-ja nie rozmawiam o takich rzezach, jeszcze zapeszę - znowu się zaśmiał - a ja znam twojego chłopaka?
<musze na chilę pójść> |
|
 |
Gość |
Wysłany: Wto 20:49, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
-W porządku...Kerri ma córeczkę-uśmiechnęłam sie-
-Lucas i Peyton maja zamiar sie pobrać...a u reszty chyba tak samo-zaśmiałam się-
-Masz już na oku kogoś z kim chciałbyś być?-spytałam- |
|
 |
Gość |
Wysłany: Wto 20:47, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
-a nic nowego... z powrotem staram się wkręcić w tutejszy tryb życia, myślę, że dam radę... a co słychać w TH? |
|
 |
Gość |
Wysłany: Wto 20:44, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
Uśmiechnęłam się.
-No dobra...tak jakby przyjaciółmi-puściłam mu oczko-
-No dobra zmieńmy temat...co u ciebie?-spytałam chociaż cały czas myślałam o wcześniejszej rozmowie- |
|
 |
Gość |
Wysłany: Wto 20:42, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
-przyjaciółmi - zaśmiał się - nie jestem w stanie Ci powiedzieć kim byłaś, kim bardzo ważnym to na pewno, ale jeśli chodzi ci o miłość, nie wiem |
|
 |
Gość |
Wysłany: Wto 20:37, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
Spojrzałam na niego wymownie.
-No to będę pamiętać o tobie-zaśmiałam sie-
-To co zostaniemy przyjaciółmi?-uśmiechnęłam się-
-I...może powiesz mi...kim ja dla ciebie byłam przez cały ten czas?-spytałam patrząc mu w oczy-
[spox nic sie nie stało ;p] |
|
 |
Gość |
Wysłany: Wto 20:35, 13 Lis 2007 Temat postu: |
|
-to znajdziesz inną opcję - uśmiechnął się
<przperaszam za zwłokę> |
|
 |