Autor |
Wiadomość |
Gość |
Wysłany: Nie 9:01, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Rano gdy wstałam spakowałam rzeczy wziełam prysznic i zeszłam na dół z walizką... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 23:30, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Weszłam do pokoju i położyłam się spać... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 23:21, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Gdy skończyłam pracować poszłam do łazienki... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:56, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
-nie przeszkadzasz-powiedziałam...-ale jesli masz się uczyć to idź-powiedziałam i uściskałam ja jeszcze gdy Chloe wyszła wróciłam do pracy... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:55, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
-dobrze Ciociu Clark napewno to zrozumie-powiedziałam...-dobrze nie przeszkadzam Ci pracuja a ja pójde do siebie się pouczyć-powiedziałam... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:54, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
-dobrze pójdziemy do niego na kolacje-powiedziałam...-tylko po moim powrocie przeproś go jeśli się z nim teraz nie spotkam przed moim wyjazdem-powiedziałam... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:53, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
-u Clarak wszystko dobrze-powiedziałam...-miał dzisiaj na inną godzine niż ja więc dopieor poxniej się z nim zobacze-powiedziałam...-Ciociu własnie obiecałam mu że porozmawiam z Tobą Clark chce zaprosić Ciebie i mnie do niego na kolacje-powiedziałam... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:51, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
-też żałuje-powiedziałam odwzajmeniając uścisk siostrzenicy...- a co tam u Clarka słychac??-zapytałam... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:47, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
-szkoda że tak króto będziesz ze mną-powiedziałam i przytuliłam się do niej... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:46, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
-no to załatwione poprosze żeby mój prawinik przygotował umowe Twojego zatrudnienia-powiedziałam...-Chloe ja będe niedługo musiałą wyjechać dzisiaj miałam telefon z firmy i musze dostarczyc projekty-powiedziałam... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:43, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
-jeśli myślisz Ciociu ze się nadaje to z miłą chęcią-powiedziałam i przytuliłam ją... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:43, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
-Chloe byś projektowała wnętrza nie musiała byś nigdzie wyjeżdżać ja bym się zajeła dostarczaniem projektów i byś pracowąła w domu na komputerze-powiedziałam...-oczywiście byś dostawała co miesiąc wypłate-powiedziałam... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:41, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
-jasne ze możesz-powiedziałam i uśmiechnełam się do niej...-co do pracy w firmie to bym chciała coś robić ale nie wiem jako kto bym mogła tam pracować-powiedziałam... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:40, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Wziełam latopa od Chloe i spojrzałam na jej pomysł...-jak dla mnie świetnie powiedziałam..-moge go wykorzystać??-zapytałam...-i mam pytanie chcesz pracować u mnie w firmie??-zapytałam... |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 14:39, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
-tak w szkole wszystko dobrze-powiedziałam wziełam od ciotki laptopa i pokazałam co ja bym wstawiła do pokoju i jakie dodała bym dodatki i kolor...-tak bym to widziała-powiedzialam oddajac ciotce laptopa... |
|
 |