Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Nie 22:18, 30 Wrz 2007    Temat postu:

-To teraz twój rycerz zaniesie Cie do domu..-uśmiechnełem sie... juz ubrany wizełem Peyton na rece..i ruszyliśmy w strone jej domu...
Kate
PostWysłany: Nie 22:14, 30 Wrz 2007    Temat postu:

odwzajemniła pocałunek...
-tak, wiem... ja Ciebie też kocham... - uśmiechnęła się... - a teraz rozejdźmy się grzecznie do domciów - roześmiała się... - bądź co bądź, teraz gdy jest mój tato nie mogę wracać za późno...
Gość
PostWysłany: Nie 22:12, 30 Wrz 2007    Temat postu:

-nie..teraz juz niema...-uśmiechnełem sie i ja pocałowałem...-wiesz,ze Cie kocham..-powiedziałem patrzac jej w oczy...
Kate
PostWysłany: Nie 22:08, 30 Wrz 2007    Temat postu:

oboje byli bardzo podnieceni... zaczeli praktycznie zrywać z siebie ciuchy cały czas się całując...
~~~~ [mówiłam, że mam już mało czasu Razz]
po "wszystkim" Peyton zeszła z Lucasa i zaczęła się ubierać...
-teraz to już nie masz chyba luk, co? - roześmiała się...
Gość
PostWysłany: Nie 22:05, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Zdjołem koszylke...po czym rozpiełem i zdjełem jej stanik...namietnie całując jej szyje...zaczełem rozpinać jej spodnie...
Kate
PostWysłany: Nie 22:02, 30 Wrz 2007    Temat postu:

udawała, że sie zastanawia -skoro tak bardzo nalegasz... - uśmiechnęła się... zciągnęła koszulkę i wróciła do całowania Lucasa...
Gość
PostWysłany: Nie 21:57, 30 Wrz 2007    Temat postu:

-a moge przyspieszyc tempo?..;p
Kate
PostWysłany: Nie 21:55, 30 Wrz 2007    Temat postu:

-oj... mam coś wrażenie, że kantujesz... - roześmiała się... w końcu powiedziała... - na tym etapie dzisiaj chyba skończymy...
Gość
PostWysłany: Nie 21:49, 30 Wrz 2007    Temat postu:

Usmiechnełem sie...-ja sie rzadze...alez skad.... tak...teraz juz pamietam...-spojrzałem jej w oczy...-ale chyba jeszcze nie pamietam tego..-zasmiałem sie sie i zaczełem namietnie całować jej szyję..
Kate
PostWysłany: Nie 21:46, 30 Wrz 2007    Temat postu:

odwzajemniła pocałunek...
-nie za bardzo pansię już tutaj rządzi? - roześmiałą sie... - a pamięta pan może to? - zaczęła całować jego szyję...
Gość
PostWysłany: Nie 21:42, 30 Wrz 2007    Temat postu:

-poczekaj...-powiadziałem..włożyłem jej ręke pod bluzke..i zaczełem delikatnie gładzić jej placy...-juz zapomniałem jakie to miłe uczucie..-uśmiechnełem sie i delikatnie ja pocałowałem...
Kate
PostWysłany: Nie 21:40, 30 Wrz 2007    Temat postu:

całowali się przez długą chwilę...
- jeszcze coś mogę ci przypomnieć? - usmiechnęła się patrząc w jego oczy...
Gość
PostWysłany: Nie 21:37, 30 Wrz 2007    Temat postu:

odwzajemniłem pocałunek..-oj niezwłocznie...-powiedziałem i zaczełem ją namietnie całować..
Kate
PostWysłany: Nie 21:35, 30 Wrz 2007    Temat postu:

-czyli niezwłocznie muszę Ci pomóc... - uśmiechnęła się... zaczęła go delikatnie całować...
Gość
PostWysłany: Nie 21:31, 30 Wrz 2007    Temat postu:

-hym...chyba juz zapomniałem jek świetnie całujesz...-wytknelem jej zartobliwie jezyk..i ja objełem..

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group