Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Sob 0:19, 27 Paź 2007    Temat postu:

Przygotowałam herbate z miodem i cytryną wziełam witaminy i tabletki na gardło gdy wszystko miałam przygotowane na tacy poszłam na góre...
Gość
PostWysłany: Sob 0:17, 27 Paź 2007    Temat postu:

Wyszedłem więc z kuchni i poszedłem do sypialni...
Gość
PostWysłany: Sob 0:15, 27 Paź 2007    Temat postu:

-idź na góre tam będziesz miał wygodniej a ja zaraz przyniose Ci lekarstwa-powiedziałam..
Gość
PostWysłany: Sob 0:12, 27 Paź 2007    Temat postu:

- no dobra to ide na góre, choc może powinienem połozyć się w moim starym pokoju, co??
Gość
PostWysłany: Sob 0:11, 27 Paź 2007    Temat postu:

-nie zaszkodzi-powiedziałam
Gość
PostWysłany: Sob 0:10, 27 Paź 2007    Temat postu:

- No ale naprawde uważasz, że konieczne jest leżenie?? - pytałem bezskutecznie...
Gość
PostWysłany: Sob 0:08, 27 Paź 2007    Temat postu:

-nie głupie gardło tylko Twoje kochane gardełko i nie chce żebyś sie rozłozył całkowicie więc trzeba dmuchać na zimne-powiedziałam...
Gość
PostWysłany: Sob 0:06, 27 Paź 2007    Temat postu:

- No chyba nie każesz mi leżec plackiem przez głupie gardło... - powiedziałem do niej...
Gość
PostWysłany: Sob 0:05, 27 Paź 2007    Temat postu:

-no to wracaj szybko do łóżka a ja przygotuje Ci jakieś witaminy i herbate z miodem-powiedziałam do niego...
Gość
PostWysłany: Sob 0:03, 27 Paź 2007    Temat postu:

- chyba cos mnie łapie... - powiedziałem... - Gardło mnie strasznie boli, musze sobie przygotowac jeden z tych wywarów mamy... - zaśmiałem się...
Gość
PostWysłany: Sob 0:02, 27 Paź 2007    Temat postu:

-co się tak krzywisz-powiedziałam gdy zobaczyłam skrzywioną mine Clarka...
Gość
PostWysłany: Sob 0:00, 27 Paź 2007    Temat postu:

- i to mnie cieszy... - powiedziałem z uśmiechem... napiłem sie kawy i z trudem przełknąłem ja, gardło coraz bardziej mnie bolało...
Gość
PostWysłany: Pią 23:58, 26 Paź 2007    Temat postu:

-bardzo dobrze -powiedziałam i uśmiechnełam się do niego...
Gość
PostWysłany: Pią 23:56, 26 Paź 2007    Temat postu:

- nic mi nie bedzie... - powiedziałem gdy spytała... - A Ty jak się czujesz??
Gość
PostWysłany: Pią 23:54, 26 Paź 2007    Temat postu:

-nic nie pisała-powiedziałam...-nic Ci nie jest -zapytałam gdy Clark zaczął kaszleć..

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group