 |
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:50, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Już Ty się nie martw, wszystkiego się nauczysz. Przewijania, karmienia, przytulania, kołysania... - spojrzałam na niego i na chwile zamilkłam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:51, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Co oni się tak patrzą na siebie? - szepnąłem zdziwiony do Kerri. - Ej, zmarzłaś - powiedziałem. Zdjąłem z siebie kurtkę, miałem jeszcze bluze. - Masz zmarzluchu - powiedziałem okrywając ją kurtką. - Zawsze byłaś zmarzluchem - dodałem z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:51, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- bedzie dziecko to sie nauczysz. - powiedzialam. - dziekuje Shane, jestes kochany - usmiechnelam sie. - pozniej Ci opowiem.. za dlugo by mowic.. - szepnelam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:53, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Odwrocilem wzrok..-mam nadziej,ze sie naucze.. ale mam pytanie,dziecko bedzie mieszkać z Toba,tak?-spytalem Kerri
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:55, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- a z kim ma mieszkac? - zapytalam zdziwiona jego pytaniem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:56, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Ja już pójdę... - powiedziałam z uśmiechem. - Za chwile przestanie padać... - dodałam. Wstałam. - Shane, miło było Cię poznać... uważaj na Kerri... - powiedziałam. - Do zobaczenia - dodałam.
Wyminęłam Chacea, wyszłam z altanki w kierunku domu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:57, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Pa Haley - odpowiedziałem. - Ciepło? - zapytałem Kerri.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:59, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- pa Haley, pozniej sie spotkamy - usmiechnelam sie. - zdecydowanie cieplej.. - powiedzialam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:01, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Kocham Cię - uśmiechnąłem się do niej. Ale zauważyłem na sobie ich zdziwione spojrzenia. - Jak siostrę oczywiście... - powiedziałem, żeby uratować sytuację.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:01, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-ma przeciez ojca..-powiedziałem-ale wiem,ze nigdy nierozdziela dziecka od matki... wiec moze z poczatku mieszkac z Toba.. ale potem niemusi..
Patrzyłem na Haley jak przechodziła obok..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:03, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- Ty mi mowisz, ze chcesz odebrac mi dziecko? - zapytalam. - Wariat - usmiechnelam sie do Shane'a. - dobrze miec takiego brata - dodalam.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:04, 21 Paź 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:04, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-Niechce Ci jej zabrac,tylko mowie,ze niemusi całe zycie mieszkac z Toba..-powiedziałem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:06, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- w ogole o czym my mowimy.. ono jeszcze sie nie urodzilo.. - powiedzialam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:08, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
-Wole zebys od razu wiedziala,ze bede chcial,zeby potem mała ze mna mieszkała..-powiedziałem-ale masz racje.. jeszcze duzo czasu zanim sie urodzi.. i najpierw musimy ustalic jak jej dac na imie..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:11, 21 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
- bedziesz ja mogl zabierac na 3 dni.. na tydzien.. ale nie zgodze sie zeby zamieszkala z Toba na dluzej - powiedzialam. - chyba, ze w przyszlosci, kiedy juz sama bedzie mogla podejmowac decyzje, bedzie tego chciala - dodalam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|