 |
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Pią 20:04, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Dobry wieczór - powtórzyła po Haley i czekała na reakcję Lucasa.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:05, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzałem na dziewczyny...-Panu??-ich widok tylko mnie zdenerwował-Czemu mi nie powiedziałyście,ze jestem w tym cholernym szpitalu?-szerpnełem sie..ale byłem przywiązany wiec nie mogłem wstać...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:07, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Patrzyłam na wściekłego Lucasa i milczałam. Dostałam sms, Nathan! Odpisałam i schowałam telefon.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 20:10, 21 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Pią 20:09, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Czemu Ci nie powiedziałyśmy? - powtórzyła. - Lekarze mówili, że nie można Cię denerwować i trzeba spokojnie z Tobą rozmawiać... Pomyślałyśmy że gdy powiemy prawde, ze nie jestes w żadnym hotelu tylko w szpitalu to się przestraszysz że niczego nie pamiętasz... Nie miej nam tego za złe - dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:10, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Szarpałem sie jeszcze przez chwile....potem przestałem...popatrzałem na dziewczyny...
-To prawda,ze Ty jesteś moją przyjaciółką a Peyton dziewczyna??!!ona ta twierdzi...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:11, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Patrzyłam na niego. Po zadaniu przez niego pytania, tylko potaknęłam głową na "tak".
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:39, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Niepamiętam jej...ani Ciebie,ani Was...nic nie pamiętam...-patrzałem na nie...-Odwiązesz mnie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:43, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie mogę... - powiedziałam. - Chyba, że obiecasz, że będziesz spokojny to zobaczę co się da zrobić... - dodałam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Pią 20:43, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- W końcu nie mamy pewności, ze będziesz przy nas spokojny... - dodała po Haley.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:46, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Będę spokojny..-powiedziałem-ale chcę z tąd wyjść...teraz... Pomożecie mi?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:49, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie... - odpowiedziałam cicho patrząc mu w oczy. - Chodź nie wiem jak bardzo chciałabym Cię stąd zabrać nie mogę - dodałam smutno. - Musisz tu zostać przez kilka dni - dodałam spokojnie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Pią 20:51, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Zrozum że to wszystko jest dla Twojego dobra... Musisz tu zostać jeszcze trochę. Ale jak Twój stan sie ustabilizuje to wyjdziesz stąd... Do domu - dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:53, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Do domu??!! Jak ja nawet nie pamiętam domu....-szarpnełem sie jeszcze pare razy...bez skutku... popatrzyłem na dziewczyny...-Zostawcie mnie wszyscy w spokoju...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:55, 21 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Wszystko sobie przypomnisz, tylko nie wszystko na raz - powiedziałam. - Na to trzeba czasu, wszystko będzie dobrze - złapałam go za dłoń i przytrzymałam jakbym chciała go uspokoić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|