 |
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:06, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Uchyliłem drzwi. - Cześć synu - uśmiechnąłem sie. - Można? - zapytałem. - Witam pannę Sawyer - dodałem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:10, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Wejść możesz...ale niewiem w jakiej sprawie przyszłeś...-powiedziałem..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:11, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Wszedłem do środka zamykajac za sobą drzwi. - Acha wie coś... - pomyśłałem.
- Przyszedłem porozmawiać - uśmiechnąłem się. - Ostatnio dobrze się rozmawiało - dodałem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:20, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Ale ostatnio niewiedziałem paru rzeczy...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:20, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- To znaczy się czego? - zapytałem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:22, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Peyton patrzyła na Dana, ale się nawet nie odezwała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:24, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Naprzykład,ze zraniłeś moja mame....
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:25, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- Mówiłem, że nie jestem ideałem...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:30, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Do ideału Ci akurat daleko... dlaczego powiedziałeś,ze przed wypadkiem sie pogodziliśmy?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:31, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
- A tak nie było? - zapytałem. - Chcę być przy Tobie... poznaj mnie, powiedziałeś, że chcesz mnie lepiej poznać... spróbuj - powiedziałem patrząc na niego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Administrator
Dołączył: 30 Sie 2007
Posty: 517
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:33, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Nie, tak nie było... - wtrąciła się Peyton...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:36, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-Ja nie pamietam...ale inni twierdzo,ze do naszego pogodzenia nigdy nie doszlo... ja im wierze..-powiedziałem-ale to prawda..chce Cie lepiej poznać-dodałem..bys pozniej zapłacił za krzywdzenie mamy...za skrzywdzenie mioch bliskich..-pomysłałem...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:38, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Spojrzałem na Peyton, zimnym wzrokiem. - Kolejna baba, która niepotrzebnie się wpierdala - powiedziałem cicho do siebie. - Skoro mi nie wierzysz, to nie mam co tu robić. Do widzienia, wracaj do zdrowia - powiedziałem otwierając drzwi.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:40, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
-A jest chociaż jeden powod,przez ktory miałbym Ci wierzyc??!!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|