 |
Tree Hill gra RPG
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 15:47, 30 Sie 2007 Temat postu: Wejście do szpitala |
|
|
...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:21, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Podjechałam pod szpital wysiadłam z auta i udałam się do gabinetu lekarza...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 16:33, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wyszłam z gabinetu i udałam sie na parking do samochodu po czym odjechałam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 17:14, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Przyszłam do szpitala, chciałam odwiedzić koleżanki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
prisonka
Gość
|
Wysłany: Czw 20:44, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Weszła do szpitala i poszła do sali w której leżała Kerri i Jess.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 21:42, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jakieś 30min. później byłam w szpitalu. W izbie przyjęć zapytałam, gdzie leży Peyton Sawyer, dowiedziałam się, że w sali nr 2. Stwierdziłam, że nie będę im przeszkadzać i poczekam na korytarzu przed salą. I tak właśnie zrobiłam...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:35, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Razem z Haley wyszliśmy ze szpitala..
-Jest jeszcze coś,co mógłbym dla Ciebie zrobić? Oprocz tego,ze Cię odprowadze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:37, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie zamartwiać się o cały świat - powiedziałam. - Być szczęśliwy, uśmiechnięty.... hm... i to chyba koniec listy życzeń Haley - uśmiechnęłam się.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:43, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Będę szczęśliwy jeśli Ty będziesz szczęśliwa....no i specjalnie dla Ciebie się uśmiechne-uśmiechnełem sie i objełem ją ręką-To teraz diabełek odprowadzi swojego aniołka.. Niejest Ci za zimno? Bo masz taką cienką kurtke..a dziś chłodno.. Chesz moją kurtkę?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:44, 30 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
- Ale nie żebyś się na siłę uśmiechał, tylko żebyś się naprawdę uśmiechał - wymierzyłam do niego palcem. - Jaki diabełek? Nie widzę - obróciłam się wokół siebie. - Ja widzę, anioła z różkami - mrugnęłam do niego. - Idziemy... - powiedziałam.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|