Tree Hill

Gość

- O mnie się nie bój... - powiedziałem... - To co?? Idziemy do domku??

Gość

-Jasne, chodź..-zapłaciliśmy i wyszliśmy..

Gość

Podeszliśmy do baru,-to co zamawiamy?

prisonka · Gość

- Mały ruch jest... Teraz Wy mi zaproponujcie coś czemu nie możecie się oprzeć - uśmiechnęła sie i usiadła przy barze.

Gość

- sex na plazy - powiedzialam z szerokim usmiechem. - mmm.. temu nie mozna sie oprzec - zasmialam sie.

prisonka · Gość

- A własnie... Mam nadzieje ze nie macie nic przeciwko Kerri... Zatrzęsiemy tyłeczkami dla Was - zaśmiała sie. - Za chwilkę to będzie - dodała. - Własciwie juz jest... No to ja to samo proszę - dodała. - A Wy? - zapytała.

Gość

-no prosze,i jest Kerri-uśmiechnełem sie-cześć-ja zamawiam piwo.. a dla pan pewnie drinki..-uśmiechnełem sie..

Gość

-Ja tez piwo-uśmiechnełem sie,zamowiliśmy-Hej Kerri,znaczy ślicznotko.

Gość

- no bo nie wiem w ogole czemu wy o mnie nie pomysleliscie.. idac do Tricka! jak tak mozna - udalam obrazona. - Chace bo sie zaczerienie - szturchnelam go.

prisonka · Gość

- My sie przypadkiem spotkaliśmy na boisku... I gdy tylko przyszlismy to Cie napisałam Dziubku! - wystawiła jej jezyk.

Gość

-Mowia,ze piekne kobiety zawsze sie czerwienia i wygladaja słodko..-usmiechnełem sie-zastajemy tu,czy stolik?

Gość

-Dla mnie to i z buraczkiem na buzce obie bedziecie śliczne.

Gość

- ja to w ogole stawiam na parkiet, trzeba pokazac co sie umie - zatrzaslam pupa, jak zawsze na imprezach, a Rachel powtorzyla za mna. - jeszcze troche i ona bedzie tak doskonala jak ja - zasmialam sie.

prisonka · Gość

- Dobry zart - zaśmiala sie. - Jestes porównywalnie tak dobra jak ja... To co wyskakujemy na parkiet?

Gość

-no to Wy idzcie potanczyc,a ja zostane-powiedziałem.. zaczeła mnie troche boleć głowa.. przypomniałe mi sie szpital.. i Nathan..